Przepis na tą tradycyjną babkę pochodzi ze starej książeczki ” Pieczenie ciast i ciasteczek” Ireny Głowackiej ( Wyd. Watra, Warszawa 1972 ). Różany lukier był tak rzadki, że przeninkął do wnętrza ciasta, nadając mu połysk i subtelny smak. Babka jest miękka i puszysta, wręcz rozpływa się w ustach, szczególnie w dniu pieczenia. Polecam do popołudniowej herbatki 🙂
Babka tarta piaskowa
- 10 dkg mąki pszennej
- 10 dkg mąki ziemniaczanej
- 10 dkg masła lub margaryny
- 20 dkg cukru
- 4 jaja ( osobno żółtka i białka )
- 3 łyżki gęstej śmietany
- skórka otarta z 1 cytryny
- pół porcji proszku do pieczenia
- masło do posmarowania formy, bułka tarta
- Przygotuj foremkę*: wysmaruj ją dokładnie tłuszczem, schowaj na kilka minut do lodówki, po czym ponownie posmaruj i posyp bułką tartą. Z tak przygotowanej foremki babka po upieczeniu powinna wyjść z łatwością.
- Za pomocą miksera utrzyj masło ( lub margarynę ) z cukrem na biało.
- Wciąż ucierając dodawaj po kolei: żółtka, przesianą mąkę, proszek do pieczenia i śmietanę.
- W osobnej misce ubij na sztywno białka ( możesz dodać do nich szczyptę soli ).
- Dodaj pianę z białek oraz startą skórkę z cytryny i delikatnie wymieszaj z ciastem.
- Napełnij foremkę maksymalnie do 3/4 jej wysokości.
- Wstaw babkę do piekarnika nagrzanego do 180° C na około pół godziny.
- Kiedy babka będzie miała rumiany kolor, a patyczek wyjdzie suchy, wyjmij babkę z piekarnika i wystudź.
* ja użyłam dwóch mniejszych foremek, ale ciasto powinno się zmieścić do foremki na babkę tradycyjnych rozmiarów.
Lukier różany
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 3 – 4 łyżki syropu różanego
- około 3 łyżki wody
Dokładnie wymieszaj wszystkie składniki. Gęstość lukru możesz regulować odpowiednią ilością wody. Kiedy babka wystygnie, polej ją lukrem.
Smacznego!
Co za cudo z tej babki! Pięknem energetyczne i klimatyczne zdjęcia!
Pozdrowienia:)
Dziękuję Aniu i pozdrawiam 🙂
potwierdzam,piekne zdjęcia,smakowita babeczka:)
🙂
Słodko i śliczniutko! Buziak aż sam się śmieje na te zdjęcia! I lukier różany… ! Same zachwyty…:)
Ten syrop to woda różana?
Nie nie, to najprawdziwszy syrop różany, który kupiłam sobie będąc ostatnio w Polsce. A słodko rzeczywiście jest że hej 😉
Lukier różany musi być przepyszniasty! Pozornie zwykłą babkę przeobraża w cudo:-).
Fajnie się prezentuje z tym przenikającym lukrem 😉
Że wypiek smakowity, że zdjęcia piękne – to chyba oczywiste, w końcu jesteśmy u Crummblle 🙂 Ja dodatkowo chciałam powiedzieć, że masz genialny dzbanuszek ze Społem! Skąd go wytrzasnęłaś? Toż to prawie antyk 😉
Wygrzebałam, jak byłam ostatnio w domu 🙂
Cudeńka,aż zapiera dech……
jak zwykle kazdy szczegół na zdjęciu dopracowany. Chetnie taką babkę zrobię, tylko zastanawiam się czy w deszczowej jest coś takiego jak syrop różany. Kojarzysz?
Nie mam pojęcia! W polskim sklepie może 🙂
jak zwykle pod górkę 🙂
Oj ten różany lukier …widać jak cudownie wniknął w babkę:) porywam kawałek:)
Różany lukier… brzmi bajecznie i budzi wyobraźnię! Piękne fotki, jak zawsze.
Jejku przepiękna – po prostu jaśnieje pośród tych platków roż. Zdjęcia inspirujące. JA się czaję na wielkanoc na mazurek różany…pozdrówki!